wtorek, 21 stycznia 2014

Sesje noworodkowe - kiedy najlepiej wykonać?


Sesje noworodkowe najlepiej wykonać do 14 dnia życia maluszka. Taki noworodek najczęściej przesypia sesję, a nam daje możliwość uchwycenia jego najsłodszych minek. Nie mamy wtedy też problemów ze zmianą stylizacji czy też ubranek. Można też spokojnie ułożyć dziecko tak jakbyśmy chcieli.

Sesje noworodkowe zazwyczaj trwają dłużej niż inne sesje (nawet około 2 godzin). Jest czas na przewinięcie, nakarmienie czy też przytulenie rodzica, by dziecko poczuło się bezpiecznie.

Mój najmniejszy klient, a w zasadzie klientka miała 12 dni i powiem szczerze, że tego typu sesje są bezcenne. Są też dużym przeżyciem. Szczególnie dla mamy, ale też dla mnie jako fotografa. Malutkie stópki, rączki, minki i słodkie stylizacje pozostawiają doskonałą pamiątkę.


Muszę też uspokoić rodziców, że dziecku nie dzieje się żadna krzywda. Zdjęcia wykonuję bez błysku, najczęściej przy świetle dziennym w domu klienta (jeśli pozwala mu na to jego przestrzeń) lub w studiu przy lampach światła stałego. Takie oświetlenie jest bezpieczne. Nie trzeba też obawiać się, że noworodki są zbyt małe do tego typu sesji. Maluszki zazwyczaj w czasie sesji słodko śpią.

Sesje zdjęciowe noworodków w domu klienta muszą być wykonane w godzinach dobrego światła dziennego, zazwyczaj jest to między 11-13 przy swobodnym dostępie do okna. Zdjęcia w studiu nie mają takiego ograniczenia, jednakże najlepiej wybrać czas drzemki czy też snu maluszka.

Jeśli macie jeszcze jakieś pytania odnośnie sesji noworodkowych piszcie na maila bądź w komentarzach.Chętnie odpowiem.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz